Polega ona na sadzeniu sadzonek na parapecie w ziemi, co sprzyja rośnięciu silnych i zdrowych roślin, obdarzonych obfitością owoców. Praktykuję tę technikę od lat.
Sztuczka polega na upewnieniu się, że pomidory rozwijają solidny i rozległy system korzeniowy. Dzięki temu lepiej wykorzystują składniki odżywcze z gleby i przekształcają je w energię potrzebną do wzrostu, kwitnienia i owocowania.
Kluczowe jest umieszczenie części łodygi w glebie, co pozwala roślinie wypuszczać dodatkowe korzenie, zwiększając w ten sposób system korzeniowy.
Nie trzeba kopać głębokich dołów. Połóż przeszczepy na ziemi na bok, nawet z doniczkami, na 1-2 dni. Rośliny zaczną się wyginać w kierunku światła, co jest sygnałem do sadzenia ich w ziemi. Ważne jest, aby roślina miała typowe wygięcie przed sadzeniem.
Następnie wyjmij roślinę z doniczki, usuń nadmiar ziemi i sprasowane podłoże wokół korzeni. Dół nie musi być głęboki, ale wystarczająco szeroki na łodygę pomidora. Miejsce zagięcia wskaże, gdzie łodyga powinna być w glebie, co pozwoli na rozwój silniejszego systemu korzeniowego.
Pokrzywa jest korzystna dla sadzonek pomidorów, chroniąc korzenie przed wahaniami temperatury i ogrzewając roślinę od dołu. Pomidory nie lubią zimnej gleby, więc pokrzywa zapobiega szokowi termicznemu. Jest też mocnym naturalnym nawozem, poprawiającym jakość gleby i dostarczającym składników odżywczych.
W sezonie wegetacyjnym podlewanie naparem z pokrzywy zastąpi chemię i drogie opryski. Pokrzywa jest również skuteczna przeciw mszycom.