Już dwa tygodnie i ani jednej zaschniętej kropli pod prysznicem: trik mojego męża dla wszystkich, którym nie chce się ciągle szorować szyby.

Mój mąż wpadł na taki pomysł i choć na początku włosy jeżyły mi się w głowie, to muszę przyznać, że to naprawdę działa.

Ale na początek nie spodziewajcie się octu ani sody oczyszczonej – to naprawdę coś innego. Mój mąż, jak na dobrego człowieka, który nie chce się myć, a prysznic jest dla niego szczególnie niepopularnym miejscem do tej czynności, wpadł na pomysł, aby zapobiec osadzaniu się kamienia i ogólnie kropel wody na powierzchni.

 

Ponieważ mamy twardą wodę, był to dla nas naprawdę problem. Po dwóch tygodniach eksperymentu szkło jest nadal tak samo świeżo umyte – nie ma na nim śladu kamienia ani zaschniętych kropelek wody.

Jak to zrobić?

 

Kiedy ostatni raz mój mąż był na służbie, żeby umyć prysznic i klasycznie wyczyścił strefę prysznica. A było już sucho, po prostu nałożył na szybę środek do samochodów (płyn wycieraczek), który zakłada się na szybę w aucie dla lepszej widoczności nawet podczas deszczu.

Jest to substancja, która odpycha wodę ze szyby, dzięki czemu w ogóle się do niej nie przykleja, dzięki czemu nie trzeba wycierać szyby po kąpieli – to wszystko. Kiedy mu to mówił, drapałam się po głowie, ale to naprawdę działa. Produkty te zazwyczaj można dostać w sklepie, marka nie ma znaczenia. Więc prysznic jest jak nowy od dwóch tygodni. Naprawdę bym o tym nie pomyślała, więc mam nadzieję, że komuś też to pomoże.

 

Ten środek ma podobny efekt

Jeżeli nie masz w swoim aucie wspomnianego produktu, co doradził Miška, mamy dla Ciebie kolejną świetną wskazówkę. Wystarczy spryskać szklane powierzchnie w łazience sprayem WD-40 – wystarczy nałożyć go na suche szkło, a woda nie będzie już do niego przylegała.

Zabłyśnij jak błyskawica w łazience

Pracując przez wiele lat jako pokojówka, zna wiele trików, aby za niewielkie pieniądze mieć idealnie czysty i schludny dom. Nie inaczej było w przypadku łazienki, a konkretnie prysznica.

Nie jest to jednak rozwiązanie idealne tylko tam, stosuję go na absolutnie każdej błyszczącej powierzchni w mieszkaniu – kafelkach, zlewie, wannie, oknach i szkle w salonie. Polecam go każdemu, jego wykonanie kosztuje tylko kilka złotych, a działa również jako zapobieganie pleśni w łazience.

 

Składniki:

  • 2 łyżki proszku do prania
  • 1 łyżka alkoholu
  • 1 szklanka octu
  • 1 szklanka ciepłej wody

Przygotowanie:

Wymieszaj wszystko w tej kolejności i najlepiej używać, gdy mieszanina jest ciepła. Używaj miękkiej strony gąbki. Następnie nałóż na powierzchnię na 5 minut, pozwól działać. Opłucz i wytrzyj zwykłą szmatką lub ręcznikami papierowymi – ściereczka nie powinna pozostawiać włókien. Wszystko pięknie błyszczy.

 

Od tej pory nie używam innych środków czyszczących. Nie trzeba kupować żadnej pasty, a naprawdę doskonale czyści okna i lustra w domu. Jako bonus dodaję również porady, jak zabezpieczyć łazienkę, a zwłaszcza prysznic, przed pleśnią i kamieniem.

Ochrona przed pleśnią i kamieniem!

Prysznic często może być miejscem pleśni, jeśli nie jest odpowiednio konserwowany. Poza tym trzeba jeszcze oczyścić osad z kamienia, co też nie należy do najłatwiejszych. Jeśli nie chcesz szorować płytek i ścian prysznica, mamy dla Ciebie rozwiązanie, które oszczędza czas i wysiłek. Postępuj zgodnie z tym przewodnikiem. Ta metoda czyszczenia doskonale sprawdza się w przypadku pleśni i kamienia.

Potrzebujemy:

  • 1/2 szklanki nadtlenku wodoru
  • 1/2 szklanki denaturatu (można też użyć zwykłego alkoholu – np. wódki)
  • 1 łyżeczka detergentu
  • 1 łyżeczka detergentu do zmywarek
  • 3 szklanki wody

 

Przygotowanie:

Wszystkie składniki wymieszaj, przelej do pojemnika ze spryskiwaczem i równomiernie spryskaj całą powierzchnię prysznica. Nie trzeba go spłukiwać ani wycierać. Wystarczy spryskać płytki, armaturę i drzwi kabiny i pozwolić działać. Płyn nie zawiera octu, dzięki czemu nie uszkodzi plastikowych ani silikonowych części kabiny.

 

error: Content is protected !!