Doskonałym pomysłem będzie skorzystanie z przepisu inspirowanego tym z 1920 roku. Jest tak prosty, że z wykonaniem ciasta pierogowego poradzi sobie każda, nawet początkująca gospodyni. Najważniejsze jest to, aby dobrać odpowiedni typ mąki. Nie sposób nie zauważyć, że najlepiej sprawdzi się typ 450 bądź 480.
Niesamowicie istotna jest także temperatura wody. Powinna być ona ciepła i wymieszana z kilkoma kroplami oleju oraz z solą. Niektórzy radzą, aby ciasto na pierogi wzbogacić dodatkiem jajka. Jak się jednak okazuje, w przepisie z 1920 roku wskazano, że dodatek tego składnika sprawia, że ciasto na pierogi staje się twardsze.
Lepiej więc nie dodawać jajek. Wówczas ciasto będzie zdecydowanie miększe, a przecież na tym zależy zdecydowanej większości miłośników pierogów.
Przygotowanie ciasta z podanych składników jest niezwykle proste. Wystarczy przesiać mąkę, a następnie wymieszać wodę z olejem i solą w osobnym naczyniu. Wymieszaną wodę dodajemy do mąki i mieszamy, najlepiej przy pomocy szpatułki. Po pewnym czasie należy zacząć wyrabiać ciasto rękoma.
Kiedy ciasto zacznie odchodzić od brzegów naczynia, w którym je ugniatamy, przychodzi pora na wyłożenie go na stolnicę. Ciasto powinno być elastyczne. Ważne jest to, aby podzielić je na części. Te, których w danym momencie nie wałkujemy, należy przechowywać pod przykryciem.